Złote algi nie takie złote. To one odpowiadają za śnięcie ryb
W Odrze znów wyłowiono ponad 3 tony śniętych ryb. Przeprowadzone badania nie wskazały zanieczyszczenia wody czy niewłaściwego działania człowieka. Wskazują za to, że przyczyną mogły być złote algi, które wyemitowały toksynę.
Co to są złote algi?
Złote algi to haptofity, algi występujące w różnych wodach. Niektóre z nich mogą dawać toksyczne zakwity i do takich alg zaliczają się właśnie złote algi. Niestety, ciężko je zobaczyć w wodzie, bo mają bardzo małe rozmiary. Można je dostrzec dopiero wtedy, gdy zakwitną.
Algi po taz pierwszy opisano w 1937 roku, gdy udało się zebrać mikroorganizmy w stawie na wyspie Wight. Badacze wtedy doszli do wniosku, że to gatunek tolerancyjny, który może występować w wodzie słodkiej, jak i słonej.
Dlaczego złote algi emitują toksynę?
O tym, że gatunek alg może emitować toksyny badacze wiedzą niemal od samego początku. Już w 1939 roku stwierdzili, że toksyny mogą prowadzić do śnięcia ryb. Dopiero jednak niemal 60 lat później naukowcy uzyskali dowody na to, że toksyny te są zabójcze dla organizmów, które oddychają skrzelami, a więc nie tylko ryb, ale i kijanek.
Jeśli ryby trują się toksyną, ich skrzela produkują więcej śluzu i zaczynają krwawić. W efekcie tego zwierzęta szukają dostępu do tlenu i wypływają na powierzchnię lub na brzeg zbiornika wodnego, a później giną.